Ogrody w szkle

Ciekawie wyglądają, wymagają mało zachodu (podlewa się je ze 2 razy w roku), niestety – bardzo szybko rosną. Nawet nie zauważyłam, kiedy dokładnie moje małe mikroświaty zmieniły się w niekontrolowany busz. Przez to skrzydłokwiat przestał kwitnąć, a fikus zgubił niemal wszystkie liście. Po usunięciu zbędnych pnączy wnętrze słojów przejaśniło się i wyładniało. Miejmy nadzieję, że im ta odmiana posłuży. Minimalizm w słoju to jednak podstawa 🙂