Kret
2200km przejechanych autem970km najdłuższy jednorazowy odcinek pokonany z przyczepą (nowy REKORD)500 zrobionych zdjęć40km przepływanych na SUPach4 sesje wspólnego biegania 3 zaliczone skateparki1 super auto Lego Technic40km...
Wczorajsze spakowanie się jak zwykle pomogło rano, szybkie śniadanie i o 9:00 wystartowaliśmy. Pojechaliśmy mniej lokalnie by szybciej być na autostradzie i chyba się opłaciło. Jechało...
Dziś wybraliśmy się nad drugie jeziorko w okolicy. Ambitne plane dopłynięcia tam supem zniweczyla różnica poziomów i elektrownia wodna 😉 Było zatem pompowanie przed pływaniem. Jezioro...
Po nocnych opadach ranek nie zachęcał do wycieczek na plażę. Pograliśmy trochę w gry planszowe i wpadliśmy na pomysł wycieczki samochodowej. Najpierw pojechaliśmy do Attersee szukać...
Dziś znowu nasze pogodynki nie trafiły z prognozą, dzięki temu mieliśmy okazję zobaczyć jezioro z innej strony. Na plaży pusto, na jeziorze pusto, o ile kaczki...
Typowa niedziela na jeziorem. Od rana do wieczora w wodzie, na supie, pod wodą, na kocyku. Po południu udaliśmy się na pizze, jak zwykle nie dało...
Sobota zaczyna się zimno i deszczowo, dzięki temu mamy czas skończyć auto Lego (oddzielny wpis niebawem). Koło południa nagle się rozpogadza. Zabieramy zatem Supy na plażę...
Co się odwlecze… Miało być zwiedzanie w 2016, udało się w 2020. Prognozy mówiły o deszczowym piątku, dlatego bez żalu opuścili kemping i pojechaliśmy na wycieczkę....
Rano nie było takiego upału jak ostatnio, my i tak poszliśmy na SUPową wyprawę. Po 2h i 6km mieliśmy dość, dodatkowo prognoza pogody informowała o burzy....
Kolejny gorący dzień nad wodą za nami. Coraz dalej wypuszczamy się na supach, krem z filtrem 50 nie pomaga, po południu słońce pali przez ubrania. Dziś...
Od rana zabraliśmy Supy nad wodę i rozpoczęliśmy aktywny wypoczynek. Trochę popływaliśmy, trochę poskakaliśmy z pomostu (jezioro ma tylko 160m głębokości, a przy brzegu jest odrazu...
Niby tylko 260km a łatwo nie bylo, tir na tirze, upał. Wyjechaliśmy przed 10 bo na miejsce mieliśmy dojechać po 14. Zrobiliśmy sobie przerwę na zakupy...