Trzeciego września 2014 wydawało mi się że to już koniec NRSa, ale w tym roku z racji przedłużonego sezonu chomika* przypomniałem sobie o nim, Jakoś w...
Jako że podczas sierpniowego urlopu przewidujemy wizytę w bikeparku, Syn rozpoczął naukę tricków rowerowych. Jak to u niego bywa, wiedzę lotniczą ogarnął w mig 😉
Zgodnie z rodzinną tradycją w niedzielę wybraliśmy się na wycieczkę rowerową. Byliśmy w rezerwacie Mokre Łąki, gdzie mama zmoczyła but i pół łydki. Potem w Truskawiu...
Chciałem zmienić rower, niestety moje oczekiwania nie pokrywały się tym co jest oferowane w sklepach. Dodatkowo obecnie posiadany rower stawiał wysokie wymagania następcy, a to oznaczało...
Po 10 latach przerwy, wróciliśmy do uczestnictwa w organizowanym przez dzielnicę rajdzie rowerowym. Tym razem już we trójkę, zaczęliśmy od najkrótszego dystansu, który finalnie i tak...