październik 2015

Read more
  • 17 października 2015

Dziś padało i padało, ale na trochę wpadliśmy na budowę. Pocięliśmy wszystkie pozostałe deski i przybiliśmy je na strychu. Jak na chwilę przestało nas moczyć, skoczyliśmy...

Read more
  • 10 października 2015

Dziś we dwóch zrobiliśmy kawał strychu. Mieliśmy pełno desek z szalunku, docięliśmy, wnieśliśmy, przybiliśmy i strych rósł w oczach. Następnie przestawiliśmy centralę wentylacji w docelowe miejsce...

Read more
  • 9 października 2015

Nasze najnowsze odkrycie czytelnicze to książka „Fajna ferajna” Moniki Kowaleczko-Szumowskiej. Skierowana wprawdzie do czytelnika 9+, zdecydowałam się ją jednak zakupić i przeczytać z 6,5-latkiem. Podzielona jest...

Read more
  • 8 października 2015

W poniedziałek wieczorem podczas pieczenia pizzy piekarnik wyzionął ducha elektryczności. Jako że jest to bardzo często używany sprzęt w domu, musieliśmy jak najszybciej kupić nową kuchnię....

Read more
  • 7 października 2015

Dziś kolejna dawka odczulania. Tym razem z tatą. Szymon zdrowy, ukłucie prawie bezbolesne, pacjent uśmiechał się podczas zastrzyku, tylko od sporej dawki leku – ręka go...