
Dziś trochę chłodniej, a że Kret już spalony na różową świnkę, to postanawiamy pojechać i zwiedzić dwa ciekawe jeziora w miejscowych górach.
Na początek jedziemy trasą, którą w 2005 r. pokonaliśmy rowerami, i jesteśmy pełni podziwu dla siebie, że tego dokonaliśmy :. Dalej mijamy budowę autostrady, by po około godzinie dojechać do miejscowości Imotski. Znajdują się w niej dwa jeziora: Modre (Niebieskie), w którym można pływać, i Crveno (Czerwone), które się tylko ogląda z góry.
Potem przy odgłosach burzy, która szaleje w okolicy, jedziemy pozwiedzać okolice. Znajdujemy jezioro w 'budowie'- Ricinę oraz śmieszne jeziorko w kształcie koła - Krenicę (http://www.bistrobih.ba/galerija/albums/userpics/10001/jezero_krenica.jpg). W dalszej drodze powrotnej oglądamy też wodospad na Cetinie w miejscowości Zadvarje.